niewiarygodne

i znów weekend dobiega końca. szkoda, baaardzo szkoda. wczoraj byłam z dziewczynami nad zalewem, pozdrawiamy nowego kolegę Piotrka, wpadnij jeszcze kiedyś xp uwielbiam takich pozytywnych ludzi xd
czas na chemię, biologię, polski, angielski, matematykę, och jezu, za co -.-
nie mam siły już, a tutaj trzeba wszystko poprawić i ponaciągać :< I hate school.
jutro moje pocztóweczki powędrują do Azji i znów Finlandii ^^ oby szybko doszły a potem zawitało coś w mojej skrzynce, to taka nieopisana radość wywołana niespodzianką, nie wiadomo nigdy skąd, od kogo i co napisane :)) lubię swoje hobby :P jutro wreszcie moja siostra wyjeżdża na zieloną szkołę, tydzień wolności i nie odbierania jej, ufff : D ktoś sie pisze na tokio drift? ; D
niewiarygodne że można się tak stoczyć. dziś wiem że zmarnowałam dużo dni, za dużo.
mam nadzieję że nigdy więcej 14 miesięcy nie stracę na nic. oby.
nie wiem czy iść i kupić te buty, czy nie. jestem w kropce totalnej :o ale są takie śliczne że aaaaah! no nic, może niedługo deezee odwiedzę =) matko, ile ja emotikon używam, muszę przestać xd
 utwardzacz chyba zaczyna działać, jestem naprawdę zadowolona, teraz paznokcie mam mocniejsze, nie łamią się, i nie mają przebarwień, oby tak dalej. o właśnie, kolejne zamówienie mam : ]
chcę już moją pracę jakąś, woodstock, i całą tą obijaninę, a na pewno nie chce klasy maturalnej. choć wizja studniówki wywołuje we mnie pozytywne uczucia, nie mogę się doczekać kupna sukienki, butów, innych dodatków, ahhhhh. żałuję że to wszystko już się kończy, w maju się wszyscy rozstaniemy i skończy się nasza przygoda. szkoda, że tak szybko, przyzwyczaiłam się strasznie do niektórych ludzi, a tu nagle przyjdzie mi się z nimi rozstać jak gdyby nigdy nic... i prędko niektórych nie zobaczę. dobrze że z niektórymi nawet zamieszkam, to jakoś damy radę Misaczki! :*
uciekam do Zbrodni i kary. Udanego tygodnia, obym zdała w tym roku <3

uwielbiam ich oboje