sobota, 18 sierpnia 2012

I'm in love... ; >

posprzątałam praktycznie cały dom. tak odkurzałam pajęczyny, że aż mamie pasek od tapety zerwałam, I'm so sorry, Mum... :(
nałożyłam odżywkę, niech się te paznokcie w końcu odnową, odżyją, w ogóle zregenerują.
oho, mój kręgosłup zaczyna się odzywać. nie lubię tego, zdecydowanie... :x
czekam aż moje buty będą dostępne, dziękuję łaskawcom z żaka za moją wypłatę, seriously, po ponad miesiącu czekania... -.-
chciałabym jeszcze jakąś prace załapać.
miłość? przez następne 8 miesięcy będzie nią matura, dziękuję, postoję.
zakupiłam vademecum z chemii, wreszcie. jeszcze z biologii i podręcznik od matmy.
i poproszę o dostępność mojej kurtki, please :(
a za zabranie moich słuchawek moją siostrę czeka śmierć, ukrzyżowanie albo spalenie na stosie.
Teen wolf, kocham ten serial normalnie. xdd Stiles jest moim miszczem! <3 : D

nie Skarbie, nie jestem fotogeniczna, to Ty tworzysz cuda :*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz